Skoki narciarskie to dyscyplina sportowa rozgrywana
na skoczniach narciarskich od połowy XIX wieku. Od 1924 roku skoki
mężczyzn są konkurencją olimpijską na średniej skoczni, od 1964 także na
dużej; Mistrzostwa Świata od 1925 na średniej, od 1962 na dużej; od 1972
także Mistrzostwa Świata w lotach; od 1953 roku prestiżowy Turniej
Czterech Skoczni, a od 1980 cykl zawodów składających się na Puchar
Świata. Rozgrywane są również mistrzostwa świata juniorów. W 1997 roku
dołączył także Turniej Nordycki.
Najbardziej prestiżowe zawody kobiet to Puchar Kontynentalny. Wchłonął
on w 2004 dotychczasowy najważniejszy cykl kobiecy, FIS Ladies Grand
Prix, rozgrywany od 1999, początkowo pod nazwą FIS Ladies Grand Tournee.
Od 2009 skoki kobiet wejdą w program Mistrzostw Świata, a od 2014 w
program Igrzysk Olimpijskich.
Celem jest wykonanie jak najdłuższego skoku po rozpędzeniu się i odbiciu
od progu skoczni. Na największych skoczniach, tzw. mamucich, możliwe są
skoki przekraczające 200 metrów (konkurencję tę nazywa się wtedy lotami
narciarskimi). Ocenia się odległość uzyskaną przez zawodnika oraz styl
skoku.
Skoki narciarskie są dyscypliną elitarną, właściwie niedostępną dla
amatorów. W wielu krajach (m.in. Finlandia, Norwegia, Niemcy, Austria,
Japonia, ostatnio również Polska) bardzo popularne jest kibicowanie
skoczkom.
Obecnym rekordzistą świata jest Norweg Bjørn Einar Romøren. Uzyskał on
odległość 239 m na największej skoczni na świecie, skoczni mamuciej w
Planicy.
Historia
Miejscem, w którym narodziły się zimowe
konkurencje klasyczne, w tym także skoki, jest Norwegia. Tam właśnie
pojawili się narciarze, wykorzystujący "dwie deski" nie tylko do
biegania, ale i skakania. Jednym z nich był słynny Sondre Norheim z
Telemarku. Pierwszy klub narciarski, Trysil Shooting and Skiing Club,
założono na początku lat sześćdziesiątych XIX wieku. W tym samym czasie
zorganizowano pierwsze zawody narciarskie "Holmenkollen Nordic", które z
czasem zyskały miano Igrzysk Nordyckich. Pierwsza większa skocznia
została zbudowana w Holmenkollen, gdzie 31 stycznia 1892 r. rozegrano
pierwszy konkurs skoków, podczas którego najdalej skoczył Arne Ustvedt
(21,5 metra). Szybko popularność poza Norwegią skoki zyskały także w
Finlandii i Szwecji, a poza Skandynawią znalazły uznanie w Austrii,
Szwajcarii i pozostałych krajach alpejskich.
Początki skoków w Polsce to rok 1908, kiedy to przeprowadzono konkurs
skoków w Sławsku (wygrał zawodnik "Czarnych" Lwów Leszek Pawłowski).
Pierwsza z prawdziwego zdarzenia skocznia powstała we Lwowie w 1910
roku. Natomiast pierwsza duża skocznia (jak na owe czasy) pojawiła się w
Dolinie Jaworzynki, oficjalnie otwarta w dniu 8 marca 1921 r. Przez
wiele kolejnych lat cieszyła się ona wielkim zainteresowaniem. Trenowali
na niej m.in. Aleksander Rozmus, Bronisław Czech i Stanisław Marusarz. W
1925 roku zrealizowano pomysł budowy wielkiej, nowoczesnej skoczni na
Krokwi w Zakopanem, dzięki staraniom działacza sportowego i architekta w
jednej osobie – Karola Stryjeńskiego. Uroczystość otwarcia miała miejsce
22 marca, a pierwsze zawody wygrał Stanisław Gąsienica-Sieczka skokiem
na 36 m, co było nowym rekordem Polski. Na Wielkiej Krokwi można było
osiągać dużo większe odległości od tych w Jaworzynce, a urok i piękno
naturalnej skoczni, położonej na lesistych stokach, robi wrażenie do
dzisiaj.
W lutym 1924 r. odbyły się I Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Chamonix.
Najlepsi, jakże by inaczej, w konkursie skoków byli Norwegowie (zajmując
całe podium), a złotym medalistą został Jacob Tullin Thams, który
skoczył dwa razy 49 metrów. Wykorzystał on nowy styl, silnie pochylając
się do przodu, i jak wszyscy Norwegowie, pięknie lądując.
Pierwsze polskie sukcesy pojawiły się w 1936 roku na IV Igrzyskach w
Garmisch-Partenkirchen. Stanisław Marusarz skoczył wtedy 73 i 75,5 metra
i zajął 5 miejsce. W tym samym roku powstała największa (mamucia)
skocznia w Planicy, na której 15 marca została złamana magiczna bariera
100 merów. Dokonał tego Austriak Josef Bradl, który tego dnia skoczył
101 metrów.
Przez lata zmieniała się technika skoku. Na początku zawodnicy skakali
"na stojąco", wymachując rękami. W latach dwudziestych zaczęli
przyjmować bardziej aerodynamiczną sylwetkę, pochylając się do przodu.
Po wojnie, w latach pięćdziesiątych, trzymali ręce wyciągnięte przed
siebie (taką techniką skakał m.in. mistrz olimpijski z 1960 roku –
Helmut Recknagel), by po jakimś czasie układać je wzdłuż tułowia, co
jest normą do dzisiaj. Ostatnią wielką rewolucją była zmiana ustawienia
nart. Zapoczątkował ją w 1985 roku Szwed Jan Boklöv, który jako pierwszy
odnosił sukcesy międzynarodowe skacząc stylem "V" (narty podczas lotu
nie są ustawione równolegle do siebie, tylko tworzą kształt litery V).
Początkowo Szwed był szykanowany przez sędziów otrzymując niższe noty za
styl wykonywanego skoku. Pomimo uzyskiwanych znacznie dłuższych
odległości od rywali przegrywał właśnie poprzez ocenę stylu przez
sędziów. Podczas igrzysk olimpijskich w Albertville w 1992 roku oba
style uznano za dozwolone. Zmiana ta uczyniła skoki bezpieczniejszymi
dla samych zawodników (zmniejszona prędkość przy lądowaniu), a przy tym
dłuższymi. Stylem V posługiwał się już wcześniej Polak ze Szklarskiej
Poręby Mirosław Graf, jednak bez większych sukcesów. Do dzisiaj odczuwa
niedosyt, że to Boklöv a nie on jest uznawany za prekursora nowej
techniki.